Oszczędny bokser

Japońscy producenci prześcigają się w prezentacji silników benzynowych z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Po Mitsubishi i Toyocie przyszła kolej na Subaru.

Liderem w tej konkurencji jest niewątpliwie Mitsubishi, którego jednostka GDI montowana jest w seryjnych Galantach.  Subaru zaprezentowało studium potężnego kombi z napędem na cztery koła pod nazwą a-Exiga, napędzanego nowym czterocylin-drowym bokserem z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Silnik połączony jest z bezstopniową automatyczną skrzynią biegów.

Studyjne Subaru jest luksusową sześcioosobową limuzyną, w której pasażerowie podróżują w trzech rzędach. Auto jest nośnikiem przyszłościowych rozwiązań technicznych. Należy do nich wielowaha-czowa tylna oś, której wszystkie elementy zawieszenia znajdują się pod podłogą pojazdu. Taka konstrukcja stwarza optymalne warunki dla pasażerów trzeciego rzędu. Układ kontroli dynamiki jazdy VDC (Vehicle Dynamie Control) zwiększa bezpieczeństwo aktywne, a system ADA (Active Drive Assist), w skład którego wchodzą dwie kamery przekazujące do komputera informacje o aktualnym stanie drogi, akustycznie ostrzega kierowcę przed grożącym niebezpieczeństwem.
Jeśli kierujący pojazdem nie zareaguje w porę, ADA wkracza samoczynnie do akcji i hamuje lub omija przeszkodę.

Rozwiązaniem, które ma duże szanse na zastosowanie w niedalekiej przyszłości, jest montowany w studyjnym Subaru 2,5-litrowy bokser. Silnik Exigi osiąga moc 150 KM. Dzięki bezpośredniemu wtryskowi paliwa do cylindra -na analogicznej zasadzie jak w dieslu – wtrysk benzyny może być bardzo precyzyjnie sterowany, a silnik osiąga wysoką sprawność nawet w przypadku spalania ubogiej mie szanki. W przeciwieństwie do konwencjonalnych silników benzynowych z katalizatorami i sondą Lambda, które zużywają mieszankę w stechiometrycznym stosunku 1:14,7, jednostka z bezpośrednim wtryskiem może pracować na mieszance paliwa i powietrza nawet 1:40. Jak zapewnia producent, jego silnik osiąga w całym zakresie obrotów moc wyższą o 10 proc., odpowiednio wyższy moment obrotowy, o 20 proc. niższe zużycie paliwa i do 90 proc. niższą emisję tlenków azotu w porównaniu z konwencjonalnymi jednostkami benzynowymi.